O BLOGU

OPIS OPOWIADANIA
Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego ludzie stają się źli? Dlaczego rany z przeszłości nie chcą się zabliźnić? Wkrocz do świata potępionych. Poznaj smak krwi. Zatop się w brutalnej nauce przetrwania. Zobacz, jak zwyczajny człowiek staje się krwiożerczym potworem. Jak wyzbywa się kolejnych uczuć, by już nikt nie mógł go skrzywdzić. Jak szuka zemsty na ludziach, których kiedyś kochał. Na swoich BRATNICH DUSZACH.
"Bo to, co uczyniliście jest NIEWYBACZALNE." 
Tylko czy znajdzie wyjście? 
Ile niewinnych istnień musi zginąć, by odnalazł spokój?
Czy pozostał w nim choćby odłamek wrażliwego człowieka, czy już na zawsze pozostanie bezwzględnym krwiopijcą?...  


KSIĘGA PIERWSZA: INICJACJA
Miejscem akcji jest ośrodek psychiatryczno-odwykowy w Baltimore, oraz miasteczko Highfield w stanie Maryland. Główną bohaterką jest Marion Straight i to na niej skupia się większość wątków. Wydarzenia dzieją się w roku 2010.


ADRES
"Dear Soulmates" - "Drogie bratnie dusze". Adres odnosi się do całości opowiadania oczywiście, więc trudno poszukiwać jego sensu w pierwszej księdze. Dopiero na końcu historii cały adres nabierze znaczenia. Zwrot "drogie bratnie dusze" należy traktować jako apostrofę.

O CZYM TO JEST?
Opowiadanie będzie składało się z kilku ksiąg, w których około czterdziestu rozdziałów. Jest to opowiadanie wampiryczne, jednak może na początku wydawać się, że te stworzenia zepchnięte są na drugi plan. Tak nie jest, pierwsza księga jest w dużej mierze wprowadzeniem do całej historii, czasem, który przeznaczyłam na poznanie bohaterów.
 

KLASYFIKACJA
Sklasyfikowałabym tą historię jako horror, jednak wpasowuje się też w ramy opowiadania psychologicznego. Myślę, że mogę nazwać całokształt horrorem psychologicznym. 

WAMPIRY
Wampiry bynajmniej nie są sparklące się w słońcu, to prawdziwi krwiopijcy, wzorowani na mistrzyni pióra, Anne Rice. Uwzględniłam niewielkie różnice w sposobie zachowania i mentalności.


POMYSŁ
Najpierw pojawił się Alexander i Valentina. Miała to być historia o tych dwojga, jednak nie miałam wystarczająco dużo pomysłów na rozwinięcie akcji z tymi postaciami. Na sam pomysł wpłynęło mnóstwo czynników, od muzyki po filmy. A także przemożna chęć napisania czegokolwiek, takie uczucie, gdy wena rozpiera cię od środka i po prostu musisz się wyżyć artystycznie. Nie sądziłam, że fabuła rozrośnie się do takich rozmiarów.



W opowiadaniu zawarte są wulgaryzmy i brutalne sceny.